Czym jest peniuar?
Sukienka à la peniuar to kolejna propozycja dla miłośników spędzania czasu w domowym zaciszu w pięknej i komfortowej stylizacji. Od początku naszej przygody odczarowujemy domową garderobę, nadając jej koloru i powabu. Przygotowałam dla Ciebie razem z zespołem naszej pracowni wyjątkową
propozycję, nawiązującą do peniuaru, noszonego w akompaniamencie zwiewnej bielizny.
Dlaczego nasz projekt nazwałyśmy sukienką à la peniuar a nie po prostu szlafrokiem? Poznaj
historię, która nas zainspirowała.
Zacznijmy od przytoczenia definicji. Nazwa wywodzi się od francuskiego słowa peigner, które oznacza czesać. Autorka bloga chemise-de-nuit nazywa peniuar „domowym płaszczem”, który stanowi luźną formę pod względem konstrukcji. Wiązany jest paskiem i tworzy kopertowy dekolt. Warto tutaj przywołać również słowa Rebeccki Apsan, autorki książki „Bielizna. Odmień swoje ciało, odmień siebie”, a konkretnie opis peniuaru jako kobiecej narzutki, uszytej często z przeźroczystego materiału. Co więcej noszonej w komplecie z koszulą nocną.

„Bielizna. Odmień swoje ciało,
odmień siebie”
Historia peniuaru
Wbrew pozorom znalezienie informacji o peniuarze było wyzwaniem. Mając na uwadze pochodzenie słowa peniuar, odwołałam się do artykułów w języku francuskim. Na stronie
„LES ACCROS DU PEIGNOIR” czyli „Uzależnieni od szlafroków” dowiedzieć możemy się, że
wzmianka o peniuarze jako ubiorze pojawia się w wieku XV, gdzie spełnia rolę odzienia
ramion podczas czesania włosów przez kobiety. Z kolei autor artykułu ze strony La
Compagnie du Blanc upatruje zainicjowania szlafroka jako formy odzieżowej już w
starożytnej Grecji i Rzymie nawiązując do ówczesnych chitonów. Jako protoplastę przywołuje
japońskie kimona oraz le banian (z języka angielskiego banyan – pozostałam przy użyciu
oryginalnych nazw ponieważ podjęte próby odnalezienia przełożenia na język polski nazwy
tego rodzaju odzienia spełzła na niczym). Dla dociekliwych dodam, że le banian/banyan to
ubranie noszone przez mężczyzn pod koniec XVII i XVIII wieku pod wpływem sprowadzonego
do Europu japońskiego kimona. Nazywane jest również „poranną lub nocną suknią” a także
„robe de chambre”(dosłownie suknia pokojowa). Nie był jednak używany jako koszula nocna w kontekście piżamy. Stanowił odzienie noszone rano lub wieczorem na bieliznę. Jako ciekawostkę dodam , że często panowie uwieczniali się na portretach w swoich „le banian” na wzór myślicieli uwiecznianych w togach. Podobno strój ten uwalniał potencjał umysłu.
Zastosowanie peniuaru
Na stronie francuskiego sklepu internetowego o wdzięcznej nazwie Peignoirs
przeczytać możemy o szerokim zastosowania pojęcia peniuar w kontekście szlafroka. Jest to
część garderoby zakładanej jako forma ochrony u fryzjera czy w salonie kosmetycznym.
Oprócz tego noszony może być po wyjściu z kąpieli, podczas toalety domowej. Przywołana zostaje również rola szlafroka jako odzienia sportowego np. w boksie. Autor artykułu na stronie wysnuwa tezę, że
luźna suknia dawniej stanowiła okrycie podczas przemieszczania się pomiędzy łazienką a pokojem.
Chroniła przed różnicą temperatur panującą w pomieszczeniach. Rozwój tej formy odzieży
przypisuje XVIII-wiecznej arystokracji. W książce „Historia ubiorów” Ewa Szyller napisała:
„Dawniej, w czasach królewskich, garderoba wytwornej damy zawierała do sześciuset sukien,
a najwyżej tuzin koszul. Obecnie (okres cesarstwa), nie do pomyślenia byłoby dobre samopoczucie elegantki bez kilkuset sztuk wytwornej bielizny”. Dopiero w XX wieku szlafrok
został spopularyzowany w znanym nam wydaniu „kąpielowym” z dzianiny typu frotte.

źródło: https://largesizepaintings.blogspot.com/2010/10/arthur-saron-sarnoff-1955.html
Sukienka à la peniuar – inspiracje
Mnogość znaczeń i inspiracji pozwoliła na swobodną interpretację zagadnienia
jakim jest peniuar. W naszej pracowni powstała wersja uszyta z delikatnej tkaniny imitującej
jedwab. Zaproponowałyśmy pełen słodyczy wzór w delikatnych barwach. Dołożyłyśmy
wszelkich starań aby wykończenia detali były na najwyższym poziomie. Zaczerpnęłyśmy
pomysł formy, kobiecych detali oraz przeznaczenia – peniuar jako ubiór umilający czas
podczas porannej toalety czy wieczornego odpoczynku. Trudno byłoby nazwać nasz projekt
szlafrokiem czy podomką. Zasługuje na miano domowej sukienki, prawdziwa robe de
chambre, inspirowana formą peniuaru. Nie sposób pominąć stwierdzenia, że peniuar to w
wolnym tłumaczeniu synonim relaksu i komfortu, służący do wylegiwania się w domu. Nie
mogłam oprzeć się, żeby na koniec nie przytoczyć dosłownego tłumaczenia, jakim uraczył
mnie popularny tłumacz: „od XVIII wieku stał się modnym dodatkiem dla najszczęśliwszych
ludzi (…), może być używany do wylegiwania się w domu lub do kokonowania i relaksujących
chwil”. Zapraszam Cię zatem do „kokonowania” i relaksujących chwil w naszej sukience à la
peniuar w zestawie z uroczą bielizną domową. 🙂

Małgosia